Blog
Usuwam linki nieaktywnych blogów... Sorry Ewelina.. Ale już nie piszesz.. Choć nie ukrywam tych powodów jest znacznie więcej..
Buszmen
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
Usuwam linki nieaktywnych blogów... Sorry Ewelina.. Ale już nie piszesz.. Choć nie ukrywam tych powodów jest znacznie więcej..
Buszmen
Zajebiście się bawiłem.. Najpierw niby domówka u Dzięcioła a potem do Poola.. Wypiłem wiele litrów piwa.. Poznałem kolejnych nowych znajomych... Normalnie nie muszę z nikim iść.. Bo i tak zawsze kogoś znajomego spotkam :].. Żyć nie umierać..
Byłem mile zaskoczony, bo przyszła Gosia.. Tą, którą poznałem dzień wcześniej... Przyszła z koleżankami.. Trochę pogadaliśmy.. Trochę potańczylismy.. Lekko niemrawo było.. No ale napewno się jeszcze zobaczymy.. Hmmm
Spotkałem też Olcię.. Polewka.. Ta dziewczyna nigdy nie jest poważna.. I like it.. To się nazywa energia i zdrowe podejście do życia.. I like it very much.. Poza tym.. Trzyma w fajnej paczce.. Super ludzie.. Trochę już ich poznałem.. Baa.. Pamiętam imiona :]
Jak już wspomniałem.. Bawiłem się świetnie.. Znowu spocona koszulka, przesiąknięta fajkami..Mówi się trudno :]
Ale rano. QRWA MAĆ!! Nie wytrzymam nerwowo jak tak dalej pójdzie.. 3 jebane paczki nie mogą dojść... Koleś dzwonił wczoraj.. A rodzice nic nie wiedzą... I się od rana na mnie drą.. QRWA MAĆ ! Co ja cudotwórca jestem czy jak ?
Nie no.. Muszę pogadać z pyfem.. Może znalazłaby się jakaś fajna pracka w Szkocji.. Brakuje mu starych przyjaciół.. A mi spokoju umysłu, serca i duszy!!!!
Buszmen
Wczoraj byłem z Kubą na małym wypadzie... W Madnesie nikogo nie było.. Więc praktycznie nie zabawilismy tam.. Potem knysza na dworcu.. Uświniłem tramwaj :>.. Zaszliśmy do Drogi do Meki.. Na początku była fajna reaggowa muza.. W sam raz do zabawy.. A później hh / reagge.. I to same remixy.. Lipa... Poznaliśmy dwie typki.. Skrajnie różne.. Jedna szczupła coś ala ja.. Ale charakter zrypany i to totalnie.. A druga z koleji miała świetny charakter.. Miła i inteligenta.. Przyszła położna.. Ciekawe :]... Trochę tego piwa wypiłem... Wkurwiłem się na maxa.. Zgubiłem KLUCZE !!!.. Kurwa to jakiś pierdolony koszmar... Pierwsze klucze zgubione w życiu... Ehh.. W tramwaju mi wypadły :/...
Obudziłem się o 15.. A o 17 idę na domówkę a potem do poola.. Ojoj.. Jak ja to przeżyje ;)... Jak tak dalej pójdzie to pijaństwo chyba mi grozi :>
Buszmen
Muszę dać upust emocjom... Jakieś propozycje ?...
Dla poprawy samopoczucia.. Po powrocie znad morza.. Kupię sobie jakiegoś szczurka.. Już nie mogę się doczekać kiedy będzie się rzucał na mnie i na moje rzeczy :]
Buszmen
Nie była to rewelacja.. Ale uszło.. Trochę browców się wypiło.. Ruszyliśmy czerwone Martini (nigdy więcej).. Na spiryt zabrakło sił i odwagi (na sprzątanie chaty ? :>).. Ciekawsze motywy: naprawa biurka o 1 w nocy.. Dziecioł napierdalał tym młotkiem aż zdrowo :D.. misiek się zalał.. i zrobił się agresywny.. chciał skopać takiego Mateusza.. ale zasnął ;).. godzinna wyprawa po piwo (Osmend mieszka na Kościuszki, toż to centrum, a załatwienie zaopatrzenia trwało godzinę ?!).. potem sen.. i powrót o 10 na chatę i snowu sen :]
Osmend.. załatw sobie jakąś muzę :> mówię o muzyce !
Buszmen
Nie pozostaje mi nic innego tylko się dobrze bawić.. I robię to :).. Wczoraj ze znajomych spotkałem tylko Rybę i jego kumpli... Pogadaliśmy sobie na różne tematy.. A spoko było.. Poznałem masę ludzi :).. Był koleś tankowiec z Zielonki (koło Warszawy) z kumplem.. Shiva z siostrą.. Dwóch Francuzów (nie ma to jak angielski :) ).. Członka wrocławskiej kapeli Co.in (wokalista)..I jeszcze kilka dziewczyn i ziomów.. Muzyka tym razem nie była taka fajna jak ostatnim razem.. Ale jak się trochę wypiło piwa.. I grzańca zwanego spirytusem.. To od razu ciekawiej było :D.. Poszedłem o 20:30.. Wróciłem około 4:30 :).. Szkoda, że nie spotkałem Olci.. Ale może za tydzień :)
Buszmen
Już sam nie wiem co myśleć.. Raz chce mi się płakać.. Raz się wkurzam.. Raz jestem uśmiechnięty.. Na brak emocji nie narzekam.. Generalnie przeważają negatywne emocje... Ale do jakiegoś konsensusu trzeba dojść w tym bałaganie...
Zerwała ze mną.. Powiedziała , że mnie nie kocha.. Znalazła kogoś i jestem przeszkodą w jej szczęściu...
Nie lubię się poddawać.. Ale tym razem.. Ta walka jest beznadziejna.. Nie będe juz pisał o smutku.. Nie będe tym męczył Eweliny.. Nie będe tym męczył siebie (choć i tak będe).. Ona już i tak wystarczająco cierpi.. Ale o jedno proszę nie ignoruj mnie.. Chyba nie chcesz abym Cię nienawidził ?.. Cóż.. Ciężko to powiedzieć... Ale życzę Ci dużo szczęścia w nowym związku.. Może tym razem uda Ci się spełnić dalekosiężne plany...
Sebastian
Włożyłem do pustej kieszeni 5zł.. Kupiłem 5 biletów po złotówce.. Skasowałem jeden.. Wracając skasowałem drugi.. W domu, w kieszeni znalazłem: 2 skasowane bilety, 3 dobre biliety i 2zł!
Buszmen
DLACZEGO KOMUŚ DAJESZ SZANSĘ... A MI NIE !!!
Buszmen
:((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
POWIEDZ DLACZEGO ?????
Buszmen