Antoś
Chłopak mi urósł i to bardzo :).. Jest już taki jaki powinien.. Duży i szczurowaty..
Antoś poznał już resztę mojego pokoju.. Wszędzie skacze i biega.. Oczywiście jeszcze nie wszystko odkrył, zostało mu jeszcze wspinanie się po szafkach.. Hehe... Dużo się z nim bawię.. Goni za moim palcami wkoło, potem go przewracam i drapie po brzuchu... Może ostatnio było za dużo tej zabawy, bo już chciał mnie gryźć po nodze.. Trochę skarciłem go... Teraz już wie co oznaczają dwa palce :> Jak nie to w łeb :]..
Już zjada wszystko co mu daje.. Nie wybrzydza.. Bo by głodował :D.. Ma swoje dwie meliny... Pod szafą, tam gdzie sprzęt komputerowy i w fotelu (tam gdzie Wiktor uwielbiał)..
Generalnie cały czas jest na wolności.. Nie znosi klatki.. Zresztą na jego miescu też bym nie lubił.. Ciągle sobie łazi i czasami nie daje mi spać.. :].. Włazi pod pościel i skacze po nogach :D.. A ma spore pazury.. Już mi Antoś zrobił jedną pamiątkę na nodze :>
PS. Zaraz wrzuce jakieś zdjęcia, muszę go tylko obudzić :)
Buszmen