Wigilia
Hehe dostałem scrabble.. Ale super.. Teraz toczę zacięte boje z mamą :D.. Jak do tej pory remis :)
Czy nie wyglądam jak anioł ? :) I te kwiaty w tle :D
Buszmen
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Hehe dostałem scrabble.. Ale super.. Teraz toczę zacięte boje z mamą :D.. Jak do tej pory remis :)
Czy nie wyglądam jak anioł ? :) I te kwiaty w tle :D
Buszmen
Hehehe.. Antoś oszalał , ale tak pozytywnie :).. Ostatnio odkrył swój ogon.. I gania wkółko za nim ;).. Dalej skacze po klatce.. Bawi się wszystkim czym się da :)..
Już nie jest taki rozkoszny... Waży 3 razy tyle co na początku (na początku 30gramów).. Już jest taki szczurowaty, taki fajny.. Długi ogon , długie, smukłe ciało.. Niebawem wrzuce jakieś nowe fotki :)
Ciągle się jeszcze nie przekonał do mojego pokoju.. Wypuściłem go wczoraj w nocy.. I do teraz ciągle siedzi pod szafami :).. Musiałem mu dać poidełko.. :>
A jaki wybredny.. Daje mu słonecznik biały, podłużny.. To nie.. Bo on chce mały czarny :).. Ale już nad tym pracuje.. Zbyt dobry byłem ostatnio :>
Buszmen
Ooo szczęście się uśmiechnęło do mojej najlepszej przyjaciółki :)..Widzisz jak fajnie zaczyna się 2007 rok ? :) Maciek , z tego co mówisz, to świetna partia.. Miły, czuły, delikatny.. Oj rozkochasz go jeszcze w sobie.. Ja to wiem :))).. Zasługujesz na wielkie szczęście :))
Buszmen
Mam nadzieję, że nadchodzący rok będzie dużo lepszy od poprzedniego.. Rok 2006 był jedną wielką porażką.. Wsumie napewno będzie lepiej, bo gorzej już być nie może :).. Czy ja życzyłem szczęśliwego nowego roku? yes yes yes
Buszmen
Tuż przed świętami.. Idę na pocztę po odbiór jakiejś przesyłki... A tu bonus.. Wezwanie po odbiór karty powołania do WKU następnego dnia !!.. Nie ważne, że złożyłem dwa razy zaświadczenie o nauce.. Kochane WKU.. Zatem idę po kolejne zaświadczenie do szkoły.. I nie będzie, bo nie ma dyrektorki.. Super... Zatem dzwonię aby odłożyć wizytę.. Dryń,dryń, Dzieńdobry i komórka się rozładowała.. Wróciłem, przełożyłem na za tydzień.. Ok, mam zaświadczenie, idę tam.. Wszystko ok.. Ale pani mówi, żeby tutaj podpisał to i owo.. Jakaś uchwała.. Nie!.. No to poszliśmy do jakiegoś tam przełożonego..Koleś wyciągnął dziennik uchwał i pokazuje czego dotyczy... Oczywiście napisane to było nie po polsku.. Bo jakże inaczej w dzienniku uchwał.. No to Nie!.. Przyszła kolejna typka i typ.. I kłócę się z nimi, że tak mi nie pasuje.. Aż wkońcu ich szef machnął ręką "A niech Pan napisze na białej kartce papieru jak chce".. I napisałem.. Bez żadnych ustaw.. Po swojemu.. Potem miałem niezłą polewkę :)
Buszmen