Czy może być gorzej?
Hmm... Naszła mnie właśnie taka myśl... Skąd możemy wiedzieć , że jest tak źle , że już gorzej być nie może ?... Nie wiemy tego... Patrzymy na różne sytuacje przez pryzmat doświadczeń i sytuacji... Porównujemy i wyciągamy wnioski co było gorsze...
Ostatnio... Nie ukrywam nie ukadało Nam się najlepiej... Nam tzn mi i mojej Ewelince... To był naprawdę ciężki okres... Trudno było Nam się dogadać... Na to nałożyły się jeszcze inne niespodziewane problemy... I jeszcze te zajmowanie się aukcjami, wykańczające mnie... No naprawdę źle się działo...
Środa naprawdę zaczeła się dobrze :)... A skończyła się bardzo dobrze :))... Lecz przez ten jeden dzień .dużo się działo... Dużo niedobrego... Płacz, łzy, smutek, złość, rozpacz... W takim nasileniu w jakim jeszcze nie było... Gdybym mógł cofnąć czas... To bym powstrzymał siebie od pewnych słów i czynów... Ale trudno stało się... Było minęło... Historia :)...
I tak se teraz myślę... A jeśli się to powtórzy ?... A jeżeli będzie gorzej ?...
Wiem co wtedy zrobię... !!!!!!...
Przytulę moją Ewelinkę i nie puszę... Oj niee :)))... Nawet mróz mnie nie powstrzyma :)...
-=Buszmen=-