• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Blog Buszmena

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Maj 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Lipiec 2007
  • Maj 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003

Archiwum 30 września 2007

DM party

Wczoraj w liverpoolu odbyła się jedna z koronnych imprez tego klubu.. Depeche Mode party :).. Generalnie nie jestem aż takim wielkim fanem tego zespołu, ale bawić się umię i lubię.. Przyszedłem tam punkt 20:00 a w domu byłem o 5:20.. Do końca imprezy, jak to dawniej :).. Muzyka naprawdę świetna, nawet nie sądziłem że DM ma tyle fajnych kawałków.. Już emule pracuje i ściąga braki muzyczne :D..  Co do znajomych.. Byłem z Asią, Damianem, Magdą i takim Sebastianem.. Potem doszedł Kuba (Ronaldinho).. Trochę mnie zdziwiło, że tak szybko się zmyli.. Szczególnie Magda, DM to jej klimat, na tym się wychowała i tego słucha.. Niepojęte.. Muzyka wszędzie jest za głośna :)..  Na szczęście spotkałem innych znajomych (tyle szczęścia nie miałem na latach 80tych)... Starych znajomych.. Rybę, Pasiego, Łukasza (który zresztą się upił) i kilka osób, których nie pamiętam imion.. Jak wiadomo mam problem z zapamiętywaniem imion :).. Ryba nic się nie zmienił, zapalony depesz :D..  I po raz kolejny, dziewczyna chciała mnie upić :).. To już jakieś fatum.. Tym razem gotka.. Ah ten klej...  Aktualnie jest 14.. A ja nie mam sił iść na nogę na 15, a miałem także w planach grzybobranie :).. Po 1 w nocy.. Po kilku kawałkach industrialu, leciały już same hity DM :)).. Precious, Personal Jesus, Dream On, Lilian, Suffer Well, Walking In My Shoes, World In My Eyes, Enjoy The Silence ( i to chyba w 3 różnych wersjach), It's No Good, Never Let Me Down Again, Freelove i wiele innych, których nie znam tytułów, a fajne :)..  Generalnie można było przy czym potańczyć.. DJ nawet puścił Rammsteina... Ahh Engel i Du Hast :).. Jak już wspomniałem, świetnie się bawiłem.. Na kolejne DM party zdecydowanie idę :))

 

Covenant - Like Tears in Rain (było było :) )

30 września 2007   Komentarze (3)
Buszmen | Blogi