• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Blog Buszmena

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Maj 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Lipiec 2007
  • Maj 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003

Archiwum 17 września 2005

Hide and seek

Zastanawiające, jak wielki może być ból na wieść o zdradzie najukochańszej osoby... Czy może być tak wielki, by z szanowanego psychologa stać się mordercą-psychopatą...? "Uraz psychiczny rodzi ból"  - właśnie tak było tym razem... David Calloway nie potrafił odkryć w sobie choroby.. Gdy w końcu to uczynił, było już za późno, by mu pomóc...

Zabawa w chowanego to taka niewinna gra... Dzieci chcą się tylko bawić... Trudno jest zrozumieć problemy dorosłych ludzi... Tym bardziej, jak myśli się wyłącznie o zabawie.. Dzieci nie powinny znać prawdy o świecie, bo wielu rzeczy nie uda się im zrozumieć...  Tak jak mała dziewczynka, Emily, nie mogła zrozumieć, że jej tato potrzebuje pomocy psychologa.. Że ta z pozoru niewinna zabawa dawno przestała nią być i przekształciła się w bezsensowną chęć mordu... Dla Emily przestało to być grą dopiero wówczas, kiedy wszystko zaczęło wymykać się spod kontroli i owładnął nią strach o własne bezpieczeństwo, a nawet życie... Dopiero wtedy instynktownie zwróciła się o pomoc do jedynej osoby, której naprawdę ufała...

Gdy jest źle, najgorzej zawsze mają dzieci.. I tak było tym razem... Emily straciła nie tylko rodziców, ale również dzieciństwo i być może dorosłe życie.. Bo czy życiem można nazwać czas spędzony w zamknięciu w szpitalu psychiatrycznym? A to wszystko przez kłopoty małżeńskie rodziców... Gdzie tu odpowiedzialność?...

PS. Muzyka jest świetna i dobrze dopasowana.. John Ottman wykonał kawał dobrej roboty...

-=Buszmen=-

17 września 2005   Komentarze (2)

Wiktorek

[*] [*] [*] [*]

Nie ma już mojego Wiktora.. Szkoda szczurka.. Chory był :(... Miał ponad 1,5 roku czyli jak na wiek szczura to długo.. A był taki fajny.. Nigdy nie zapomnę jak mi wskoczył na głowę :).. I to że zawsze lizał mi ręce.. I że atakował jak maniak moje skarpetki, tak z zasadzki :)... I że pogryzł mi trochę ubrań... I że był takim pieszczochem... No szkoda... Fajnym był szczurkiem..

[*] [*] [*] [*]

-=Buszmen=-

17 września 2005   Komentarze (2)
Buszmen | Blogi