Tylko wyjdę załatwić sprawy...
Ostatnio mam do załatwiania spraw dziwne szczęście... Zawsze mnie coś spotka :)...
Lekarz - Pojechałem do lekarza załatwić zaświadczenie do studiów... Wchodzę do pokoju i co widzę... Praktykanci ! :D... Badali mnie dokładnie... A ponieważ wtedy miałem lekko przewiane gardło to... Staneli wszyscy i patrzyli jak ja eeeeeeeeeee :)... Czułem się jak dziwoląg ;)... Masakra...
Sekretariat na Uniwersytecie Wrocławskim - Pojechałem złożyć zaświadczenie... Czekam w kolejce.. Przede mną była jakaś dziewczyna... Wkońcu moja kolej... Podchodzę... Sekretarka... Nawija... Przygotowuje mi dokument... A po chwili wręcza mi ksero dowodu wpłaty... Ale.... "To przecież nie moje"... :D... Roztargniona sekretarka pomyliła mnie z kobietą ;)... Przy oddawaniu moich dokumentów już było na szczęście ok :>...
Urząd Pracy - Zadzwonili abym przyszedł... No ok... Zebrałem się... Pojechałem na rowerze... Czekałem... Moja kolej... Wchodzę... Urzędniczka do mnie... Czy się uczę, pracuję.. Wypytuje mnie o rzeczy i daje kwestionariusz do wypełniena... Ja jej mówi, że egzamin mam na studia 2 lipca... No ale nic... Pokazuje mi oferty stażów... Pyta się mnie co mnie ineteresuje... A ja , że gdybym się dostał na studia, to bym musiał z tego zrezygnować... Wielka Skapa urzędniczki.... Następne spotkanie 17 lipiec :] (żeby były już wyniki, czy się dostałem czy nie ;) )...
PeKaO - Musiałem odebrać przelew pieniężny - 750 dolców :).. Wchodzę do banku na Oławskiej... Rozglądam się... Widzę kasę... Stoję w kolejce.... Moja kolej... Podchodzę i mówię... Że miałem przyjechać po odbiór pieniądzy... Kasjerka:... Że mam pujść tam do drzwi i zapukać... A po chwili... Wielki śmiech... Wzięła mnie za ochroniarza do transportu pieniędzy... HAHAHA... I jak tu się nie śmiać ? ... :)))...
Ciekawe co mnie jeszcze czeka w najbliższym czasie? :)
Kocham taką jedną Fruśkę ;)
-=Buszmen=-