New notka :)
Coraz trudniej przychodzi mi pisanie notek... A co dopiero z komentowaniem czyichś blogów... Musicie mi to wybaczyć... Blogowanie już nie cieszy mnie tak jak kiedyś... Poprostu , nieco znudziło mi się to... Ale bądzie dobrej myśli... Może niebawem przyjdą lepsze czasy :)... Jednego się nie obawiajcie... Że przestałbym wogóle pisać... Napewno co jakiś czas będzie pojawiała się jakaś nowa noteczka (nie mam innego wyboru ;) )...
Dzisiejszy temat notki będzie dość nietypowy... Nie czytałem jeszcze o tym gdziekolwiek na blogach... Wygląda więc na to że jestem prekursorem ;)... Dzisiaj będzie o WŁOSACH :)!...
Nie zamierzam opisywać budowy włosa... Nie jestem przecież nauczycielem biologi... To będzie notka o gustach i guścikach o których zresztą nie powinno się rozmawiać... Lecz ja chcę przełamać te konwenanse ;)...
Jeszcze kilkanaście lat temu... Za czasów komuny czyli średniowiecza 2.... Ludziom a w szczególności facetom było wszystko jedno jakie mają włosy... Kobiety to co innego... Bo dla nich moda to to samo co dla facetów piłka nożna :D... Czyli very important :)... Garnki miały wtedy wzięcie :D... Bleh... Przecież tak obstrzyżone włosy wyglądają śmiesznie... I to jak zostaje z grzywką jeszcze :)... Dzisiaj gdyby ktoś się tak pojawił wzbudziłby pewne zainteresowanie... "A on skąd? Z Czarnogrodu ?" :D... Ale to przecież są gusta... Może się komuś tak podoba ? :)... Mi akurat nie... Bo wyglądałbym w takich tak wiejsko :)...
Następna fryzura z czasów dawnych... Afro... To tu nie ma co komentować... Polacy nie murzyni afro z prawdziwego zdarzenia mieć nie będą ;)... Ja w takich włosach wyglądałbym dziwnie.... Jak makówka :D... Chude ciało duża głowa :D:D...
A czesanie na bok ?... Jak aktorzy w latach 20stych.... NIEEEEE... Odpada... To dla Alfonsów ;).. Czyli nie dla mnie :)...
Na łyso ?... To dla kiboli i skinheadów... A czy wogóle nie zimno im w zimie ?:))... Ja nie znosze zimna... Brr... Aaa i nie chciałbym być kojarzony ze skinem.... Kategorycznie odpada...
Jak nie na glace... To może długie włosy ?:))... No miałem takie włosy :))... Może nie aż tak bardzo długie... Ale zawsze coś :)... I jak wyglądałem w nich ?:)... No wsumie nieźle... I nieźle czułem w nich :)... Tylko wymagają dużo pielęgnacji i szczotkowania jeżeliby miałyby być zdrowe... A mi się najzwyczajniej nie zawsze chciało ;)... Potem zaczęły mi przeszkadzać... Nie można było zupy zjeść w spokoju a co dopiero pocałować się na leżąco z moją Ewelinką ;)... No i te ciągłe poszukiwania gumek... Czy będe miał jeszcze długie włosy ??... Być może :))... Ale narazie niech nie będa za długie :)...
Żelowane... Uuuu... Mialem też takie :)... Niezdrowe ale fajny efekt może wyjść :)... Kiedyś mi się podobało ale dzisiaj broń boże żel... Wyrosłem z tego :D...
Krótkie włosy... Tu się kryje duża różnorodność długości , uczesania... W każdym bądź razie... Takie włosy nie pasują wogóle do kobiet... I nie lubię kiedy mają krótkie włosy :)... Wygląda to w moim odczuciu źle... Dziewczyny powinny mieć długie włosy... Żeby było co pogłaskać ;))... Jak na chwilę obecną to moje włosy już troszkę dużo wyrosły... Czas na fryzjera :)...
Farbowane... Kiedyś myślałem nad tym... Nad czarnym kolorem... I to nie byłby do końca taki zły pomysł... Lecz jak narazie odwidziało mi się to... Farbowany blond ??... To zależy... Już nie będe wnikał dla kogo to... Ale jak pasuje to niech będzie... Tylko bez przasady ;)...
To tak po krótce... Do usłyszenia do kolejnej notki...
-=Buszmen=-