Rezygnuję..., Blog Buszmena

Strony

Linki

Bez kategorii

ano rezygnuję... przynajmniej na jakiś czas z prowadzenia bloga... ponieważ doszłem do wniosku że nia ma sensu dalej go prowadzić :]... mam wszystko to czego potrzebuję... jestem bardzo happy... a przez bloga nie jestem w stanie wyrazić mego szczęścia... wogóle jak piszem jaki jestem szczęśliwy to tym samym nieumyślnie jakąś samotną osobę posmutniam... tego nie chcem akurat... bo blogi prowadzi się przede wszystkim dla kogoś... a nie dla siebie... tak więc zaprzestaję działalności :)... poniekąd to także z lenistwa... ale także matura... musze wkońcu się wziąść... jakoś się zmusić... ograniczę kompa i internet... coś trzeba w imię czegoś poświęcić... więc... do zobaczenia kiedyś tam na blogu :]...-=Buszmen=-

Buszmen

15 marca 2004 o 20:16

no ja powrócę... nie martwcie się :]... napewno raz w miesiącu będem :)... wynika to z faktu , że nie chiałbym mieć dziury w mięsiach w archiwum :D:D... -=Buszmen=-

Ponura

15 marca 2004 o 18:59

właśnie, każdy wraca, jak syn marnotrawny, a wita sie takiego z otwartymi oczami:]tzn ramionami. pozdrawiam, do zobaczenia :]

funeralRose

14 marca 2004 o 20:22

a tam rezygnujesz:P TY TU WROCISZ KAZDY WRACAAA!! to tak w ramach groźby jak Cie nie bedzie przez najblizszy miesiac to moze zaczna sie prosby (?!)

Linka

13 marca 2004 o 16:31

Na pewno nie jest to powód do radości i przykro mi, że szybko nie będę miała okazji przeczytać czegoś nowego na Twoim blogu. Mam tylko nadzieję, że nie porzucasz go raz na zawsze i że kiedyś powrócisz do jego prowadzenia... Nad tym w jakim celu prowadzi się bloga, możnaby dyskutować. Różni ludzie, różne potrzeby... Niektórzy prowadzą go głównie dla siebie... No ale mniejsza z tym. Lenistwo... Heheh... No tak, skąd ja to znam. Tylko że w moim przypadku nie chce mi się wielu rzeczy (a przede wszystkim uczyć się :P), ale akurat na prowadzenie bloga chęci i czas znajduję... No cóż kochanie... Do zobaczenia w najbliższej przyszłości :) - i to nie na blogu, ale w rzeczywistości :).

PuszekzUSA

13 marca 2004 o 05:44

COOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO????????????????????????????????????????????????????????????????????? NO JA TO TAK SIE NIE BAWIE CIESZE SIE ZE JESTES HAPPY ALE RAZ NA JAKIES CZAS SKORBNIE ZE NOTKE PLISSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSs no ale rozumiem matura podchodzi duzymi krokami pozdrawiam ciebie serdecznie i trzymam kciuki, wlasnie umieram z zmeczeniu bylam dzis w szkole 18 godzin :( papapap anka :* ale plis pomysl :(

Strony

Linki

Dodaj komentarz