Nowa mowa :)
Na świecie jest kupę języków :)... Które ciągle podlegają obróbce... Tak więc zanikają , zmieniają się oraz tworzą nowe :)... Do takich nowopowstałych można zaliczyć NASZ język... Czyli wspólna mowa moja i mojej Ewelinki :)... Nie będe się o tym rozwodził tak dokładnie... Bo język ten ciągle podlega procesowi twórczemu ;)... Lecz chciałbym poruszyć pewien jego aspekt... Tzn... Zwracanie się do mojej kobiety :)... No to mamy:
-słoneczko
-kochanie
-Ewelinka
-koteczek
-moje szczęście
-moja miłość
-mój skarb
-księżniczka Ewelinka
-myszka (archaizm - wyszedł z użycia)
-kwiatuszek (też archaizm)
-wróżka nielotka
-pierożek morderca i kanibal ;)
-babcia
-Eśka (to nowy wyraz... dopiero wchodzi do obiegu codziennego :) )
-Ewelka (i ten tak podobnie :D)
To określenia należą do najczęściej używanych :)... Oczywiście jest ich troszkę więcej w zależności od sytuacji... A poza tym coś czuję że o coś zapomniałem dopisać... Hmm... Jak się przypomni to dopiszę :)...
PS. Ja chcę już środę!... Abym mógł zobaczyć moją Eśkę :)... Za którą bardzo tęskniem... Aaa i jeszcze jedno... Kochanie będzie 4ka z gegry... Wywróżyłem to z łupek od słonecznika ;)... No to do środy... Miłej nauki słoneczko :)...
adnotacja:
hieh... wiedziałem , że o czymś zapomniał... eh Sebastian i ta ja jego skleroza :)... tak więc o zwrotach do mojej Ewelinki wspomnieć należy jeszcze o:
-eskimosek
-diabełek z aureolą i ze skrzydełkami
-=Buszmen=-
Dodaj komentarz