Łyżwy i Lodowa Taflo... Nadchodzem..., Blog Buszmena

A jutro niedziela.. To znaczy dzisiaj już jest... I czas na łyżwy... Ale jak to zwykle bywa... Umówić się z kimś to nielada wyczyn... Kilka dni temu całe armie łebków chciały pośmigać po tafli... (Lub połamać się jak kto woli)... A dzisiaj to co słyszem... Czyżby entuzjazm minoł??... Misiek powiedział że nie idzie (zawiodłem sie na Tobie..) Gacek choruje... (po co lizałeś lizaki po siostrze :>)... Moja siora nie pujdzie bo musi uczyć :/... Iwona też raczej nie pujdzie zapewne...
Noramalnie fajnie co nie... Przynajmniej niezawodny Machaj będzie... Na cholere Ci inne środki.. Machaj musi Ci starczyć... :)... No to jeśli ktoś się zdecyduje iść na łyżwy to prosze... od 13:30 pod wejsciem na lodowisko na Spiskiej... Najgorzej się w tym wszystkim dogadać z mamą... Bo ja na łyżwach nie umiem jeździć (i nie tylko ja ;) )... nigdy nie jest za puźno na nauke... Musze kase wyciągnąć od niej :/... Ale wierze w swoje możliwości... Ma się ten potencjał co nie :)... I główke nie od parady... Najważniejsze w tym wszystkim że spotkam się dzisiaj z moim kwaituszkiem... Za którym bardzo tęsknie... Kotq.. Jeżeli coś Ci się stanie... To pamiętaj o mojej uzdrawiającej...yyy No wiesz czym ;)...Oki ja spadać lulu będe... Musze się jako tako wyspać... Dzisiaj na Świebodzki jade... Po coś ;)... 3majcie się... Połamanych nóg życze!!... Tako żecze wam.. MISTRZ SZYSZKA... -=Buszmen=-

Linka

17 listopada 2003 o 17:31

Hmm... Okazuje się, że jeżdżenie na łyżwach może być całkiem przyjemnym sposobem spędzania wolnego czasu :D. Teraz dochodzę do wniosku, że niepotrzebnie tak się bałam ;]. Nawet udało mi się nie tylko przeżyć, ale także niczego sobie nie połamać ;) i Twoja uzdrawiająca ***** nie była potrzebna ;D. Ogólnie jak na pierwszy raz było całkiem nieżle i co więcej nie zniechęciłam się, a wręcz przeciwnie... Mam ochotę nauczyć się porządnie jeżdzić na łyżwach =]. Nawet przeszła mi złość na tych wszystkich oszustów ;), którzy twierdzili, że nie potrafią jeżdzić, a póżniej śmigali po lodzie jak zawodowcy ;>. A tak w ogóle przekaż pozdrowienia swojemu kuzynowi i kumplowi :).

buszmen

17 listopada 2003 o 16:24

może niekoniecznie :D... -=Buszmen=-

17 listopada 2003 o 16:00

Ponura

17 listopada 2003 o 09:13

TO dobrze, trzeba mieć jakies zajecie... może jazda figurowa? :]

16 listopada 2003 o 20:13

ja też nie umiem jeździć.... dzisiaj byłem po raz pierwszy i normalnie chybo polubie tą dyscypline sportu :D... -=Buszmen=-

16 listopada 2003 o 15:04

szyszka? nie umiem jeździć na łyżwach i boje się tego... ale miłej zabawy, uważaj na małego pana buszmenka :)

Blog Buszmena

Strony

Linki

Łyżwy i Lodowa Taflo... Nadchodzem...

Dodaj komentarz