• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Blog Buszmena

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • 90minut.pl
    • Blog Agaty
    • Blog Eweliny
    • Blog Magdy
    • Blog Patrycji
    • Forum Beyzyma
    • Ja na Naszej Klasie
    • Sport w internecie
    • Sport w internecie II
    • Twórczość na Napisy.info
    • WKS Śląsk Wrocław
    • Wyniki na żywo

GG...

ooo tak... ile to ja czasu przesiedziałem na GaduGadu... napewno sporo :)... trudno mi by było to zliczyć... wsumie to już jakieś uzależnienie... ale nie tylko moje ;)... dużo osób siedzi na gg codziennie albo prawie codziennie :)... nie ma co ale to największy komunikator polski !... lecz prócz straty czasu... to są jeszcze inne aspekty tego programu... można pogadać se z ludźmi... niekoniecznie z tego samego miasta... niekoniecznie z tego samego państwa :)... poznać też kogoś możemy :)... wsumie to tak poznałem Ewelinę ;)... i cieszy mnie to wielce :))... no i jak ma się wspaniałych ludzi na liście... to można liczyć na pocieszenie , pomoc , współczucie :).. wtedy jest cool... ale GG to także... cholerne reklamy... cholerne zaboboniste łańcuszki szczęścia ;)...  i ten psujący się serwer... jak mnie to wqrza... szczególnie jeśli gadam o czymś ważnym i nagle GG siada... odmawia posłuszeństwo... i nie chce się włączyć do końca dnia... ehh to takie deprymujące...

PowerGG... wspaniała nakładka na GG... kiedyś obowiązkowo ją miałem... i sprawdzałem kto się ukrywa przede mną :D:D... dziś mi się nawet nie chce zbytnio gadać... no chyba że ta osoba ma na imię Ewelina i jest moją myszką to wtedy to już co innego... chociaż z Puchem też pogadam i Osmendą (heretyk i gej)...

hmmm wsumie wszystko byłoby spoko... gdyby nie mały szczegół... taki program może zniszczyć psychikę młodego człowieka... i to wcale nie żarty tylko powaga... ponieważ taki ludzik na GG może stworzyć swoją nową osobowość... swoje nowe JA... taki jaki by chciał być... a jaki nie był wcześniej... przykrość będzie jeśli w to uwierzy ???... nie brzmi to za wesoło... szczególnie teraz.. gdy nasze społeczeństwo... jest społeczeństwem informacji... każde dziecko ma teraz doczynienia z komputerem i internetem...nie jestem przecież psychologiem ale mam tylko nadzieje... że taki z pozoru bezpieczny program jak GG nie będzie stwarzać patologi...

-=Buszmen=-

23 stycznia 2004   Komentarze (9)
sysunia
25 stycznia 2004 o 11:39
Sebulka a Ty co robisz tu za reklamy cio ? hmmm jakaś korupcja czy ke ? no no no poprostu PIĘKNIE !!!!!!
ranking_blog
25 stycznia 2004 o 10:19
Twoj blog zostal umieszczony w rankingu! Glosowanie trwa do dnia 30.01. Zycze powodzenia:)
kubuś
24 stycznia 2004 o 22:21
sam żeś gej :D a heretycyu i Żydzi rulezzz! :D i jeszcze hip-hop i Sistars! :D Yo :D
Ponura
24 stycznia 2004 o 20:23
gg wychodzi mi bokiem... jestem przez nie napastowana... ale z drugiej strone i ja mogę napastować innych :]
alexbluessy
24 stycznia 2004 o 19:44
Właśnie... w jakiś sposób się kreujemy... chciałam nawet uciec, ale...
Linka
24 stycznia 2004 o 12:13
Gadu-Gadu... Ech... Ileż to czasu przesiedziałam do tej pory na tym komunikatorze... Przez te kilka lat musiało się ich naprawdę wiele nazbierać. Ile to zmarnowanych godzin :P... Ilu poznanych ludzi... Ile śmiechu, zabawnych sytuacji, nerwów i kłótni :). Hmm... Zadziwiające, jak bardzo taki program może odmienić nasze życie i jak wielką rolę w nim odegrać... Bez wątpienia kiedyś byłam uzależniona od GG... A teraz już jakoś mi się znudziło... I tylko ze względu na pewne osoby jeszcze się na nim pojawiam. Chociaż i tak od jakiegoś czasu zawsze niewidoczna... Ale niestety GG sprawuje się coraz gorzej - coraz częściej pojawiają się różne problemy... Mam tego serdecznie dosyć i chyba naprawdę niedługo pomimo całego sentymentu i przywiązania przerzucę się na coś innego... Bo ze względu na kilka osób nie mogłabym zrezygnować w ogóle z możliwości porozumiewania się za pomocą internetu. Tak, to prawda... GG stwarza możliwość udawania kogoś innego, niż się jest
PuszekzUSA
23 stycznia 2004 o 19:51
BUSZMEN :P....sorki....Dawson, no ale ten ja wiem ze MILOSC jest w malzenstwie, siedze wlasnie w szkole :P ale czy moj maz bedzie sie czuc mniej meski jak bede lepiej od niego zarabiac, miec lepsza prace....itp.....chyba nie zrozumiales do konca o co mi chodzi...ale ze zdjecie NIE wygladasz jak Dawson, NAPRAWDE, co ty....PaPa...Buzka.....Puch PUchowy :* do dzisiaj w nocy na GG :)
Buszmen
23 stycznia 2004 o 06:54
nie nie Puszek... największa zniewaga mojego życia... to to ,że jestem bardzo podobny do Dolsona (czy jakoś tak) z " Jeziora Marzeń"... hahaha... masakra :D:D... -=Buszmen=-
PuszekzUSA
23 stycznia 2004 o 03:40
Buszmen is number 1 :).......no w sumie to prawda, ale technika tez z tym walczy, teras sa kamery i fotki i w ogule, tak latwo czasami kogos poznac prawde, niewiem ja jestem bardzo szczera, nawet za szczera czasami ;)....ale mysle ze GG przez to czuje sie okrutnie jak cos jest z kims nieglonc i nie dam rady pomoc, ale GG nawala coraz bardziej i zaczyna mnie to wkurwiac ale ja GG rozwalilam i mam AKUKU :)...a polacy to tez hakerzy i czasami boje sie na GG co nie, ale ja bym np bardzo chciala zobaczyc niektorych ludzi z GG jak pojade do Polski w tym roku, nawet do jednej PRAWIE zadzwonilam......ale mniej GG lubie bo gadam z glonc ludzmi no ale tez doskierwa mnie samotnosc nobo poznalam dzisiaj faceta z wroclawia i ma dziewczyne i ma problemy.........i on tylko nawija o niej i pomagam i jestem cala happy ale pozniej mysle jeszcze bardziej ze ja nikogo niemam. A co do komisji, powiedz mamie i nie denerwuj mnie...naprawde niewiem co teras pisze bo juz mnie leb boli i mam ochote zygac, noto do jutras Sebastianie :*

Dodaj komentarz

Buszmen | Blogi