• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Blog Buszmena

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Bez kategorii
    • 90minut.pl
    • Blog Agaty
    • Blog Eweliny
    • Blog Magdy
    • Blog Patrycji
    • Forum Beyzyma
    • Ja na Naszej Klasie
    • Sport w internecie
    • Sport w internecie II
    • Twórczość na Napisy.info
    • WKS Śląsk Wrocław
    • Wyniki na żywo

:D

Ostatnio coś w mych notkach powracam do przeszłości... Dzisiaj kontynuacja tego cyklu :))... Moje dzieciństwo - ciąg dalszy...

Możemy wysocy być na 2,5m a ważyć 300 kg , lecz wszyscy pochodzić będziemy z małego plemnika i troszke większej komórki jajowej... Taka jest prawda :)... Lecz w dzieciństwie nie tak łatwo to wytłumaczyć dziecku skąd się wzieło... No bo jak... Nie zrozumie :)... Stąd się wzieły historie o bocianach , kapustach a nawet o orzechu (Calineczka :D)... Już nie pamiętam czym rodzice karmili moją ciekawość... Ale... Pamiętam jedną sytuację :D...

Pewnego dnia... Wyskoczyłem do mamy z pytaniem:... Mamo dlaczego Kajna nie ma siuraka ? :D... Moja mama na to:... Bo przyszedł złodziej i urwał... Tato go złapie i odzyska... A mama przyszyje spowrotem! :D:D...

Nie no to bardzo odległe czasy były... Oj tak... Jeszcze jak mieszkałem na dzisiejszego Hallera :)... Wtedy potrafiłem w to uwierzyć... Ale jak wiadomo z wiekiem prawda okazuje się troszke inna :)... Ba... Pojawiają się coraz to nowsze pytania :)... I od tego mieliśmy w podstawówce biologię... Jak były tematy o rozmnażaniu człowieka... Tooo uuuuu... :D... Troche pojawiło się zażenowania... Ale za to nabyło się jakże ważną wiedzę ;)...

Oczywiście to nie było tak hopsiup , poznanie całkowite... O nie nie... Na początku dziewczyna to Twój wróg był :)... Przed którą się uciekało do toalety męskiej... A damska... To najgorsze i najbardziej hańbiące chłopaka miejsce w szkole :D... Ahhh te zabawy :)))...

I w takich oto warunkach wychowało się dwóch takich jednych :D... Ja i Paweł... Dzisiaj patrząc z perspektywy tamtych wydarzeń dochodze do wniosku że my jacyś "podejrzani erotycznie" byliśmy :D... No powaga... Tak się śmialiśmy z tej całej seksualności że hej :D... Na lekcji biologi było tak... Siedzieliśmy w pojedynczych ławkach a Paweł był przede mną... I miał taką zabawę... Że malował mi fiuty na ławce :D... Zawsze ich pełno było... Np... Szedłem do odpowiedzi... Wracam... A Paweł się brechta... To już wiadomo co jest grane... No i trzeba było sprawdzić teren, co i jak :D... Żeby nikt nie zobaczył bo doszedłby do wniosku że to ja jeszcze malowałem :D... Więc zakrywałem , mazałem obrazki fiutów... I Pyf jeszcze bardziej się brechtał a jak on to ja razem z nim :D...

Na przerwach śmialiśmy się ze wszystkiego... Wymyślaliśmy takie głupoty że hej... Oczywiście erotyczne :D... Tego było pełno... Np. wymyśliliśmy se "Bulwersona na chuju (bo od bulw)" i "parchy Eineberg" i śmialiśmy się z tego całymi przerwami :D:D...

Oprócz opowiadania... Zaczeliśmy też malować! :)... Mieliśmy ogromny zbiór "tych" dzieł... Żałuję że się nie zachowały , bo bym nawet zeskanował i pokazał wam jaką to mieliśmy schize... Malowliśmy o każdej porze... Kiedy tylko była chęć , pomysł i materiały... A co malowaliśmy ?:D... Głównie penisy na wesoło :D... Np... Koleś który kosi kosiarką swoje owłosienie :D:D:D... Albo koleś z fiutem tak długim że się mu supły na nim porobiły i na taczce go musi wozić :D... Taką żeśmy fanatzje mieli ;)...

Ułożyliśmy też jedną piosenkę z jednym powtarzającym się zdaniem :D...
"Owłosienie dla dziewczyny to marzenie"...

Ale to nie koniec :D.... Na końcu deser.... Zaczeliśmy tworzyć grafitti :D... Obrazek był jeden i musiał być jak największy :D... Penis.. :D:D... Mało ambitne... A ileż przez to brechtu było :)... Wybraliśmy sobie klatkę ta która jest między nami... I nocami... Przychodziliśmy z markerami tworzyć :D.... Następnego dnia już tych dzieł nie było ale cóż ... Nie dziwie się :D...

Oczywiście nam już to dawno przeszło :)... Dorośliśmy troszke ;)... Jak se o tym wspominam to aż chce mi się śmiać :D... Stąd te liczne ":D"... Jestem przekonany że Paweł też by się brechtał widząc tą notkę... Bo to nasze wspomnienia... Zajebiste zresztą... "Podejrzani erotycznie" to my byliśmy ! :)...


PS1. Nienawidze gejów... Więc nie wytykajcie mi tego :]... Geje na stos!...
PS2. Nie wiem jak Paweł , ale ja ewoluowałem w "Zboka większego" ;)... Prawda słoneczko ? ;))...

-=Buszmen=-

21 września 2004   Komentarze (8)
Pciuszka
25 września 2004 o 13:53
Ha i w tym momencie wyjawiła się prawdziwa natura Buszmena :P
Linka
23 września 2004 o 23:22
No no, ale się tu pozmieniało :). Moim zdaniem jest ślicznie :). Jesteś wielki, Kochanie ;). To kiedy mogę liczyć na to, że weźmiesz się za mój szablon ;)? Ja niestety nie posiadam takich umiejętności :P.
Pciuszka
23 września 2004 o 20:35
Ja jade od końca - czyli pierw komentuje potem czytam... ale przeczytam kiedy indziej, bo za dużo tekstu jak dla mnie :) chce Ci się tyle pisac? :>
Kajna
23 września 2004 o 16:45
do cholery Sebek kto pozwolić Ci publikować historie braku mojego siusiaka :/// NIEPODOBA MI SIĘ TO !!! A pamiętasz jak chciałeś mi wcisnąć ser żółty jak jeszcze nie miałam zębów ??? SADYSTA
ponura łans egejn
23 września 2004 o 10:20
:]
ponura
22 września 2004 o 09:44
uhahaha... wiesz, w podstawówce - klasy 1-3, były bardziej rozwojowe dla moich kolegów niż dla mnie, bo okazało sie, że jestem jedną z tych całkiem świadomych osób i trzeba było resztę powiadomić, że bocian w zimie nie przyleci... retrospekcje przed oczami... a fuj :]
Ewelinka
21 września 2004 o 23:42
hahahhaha seba nie chce mi sie w to wszystko wierzyć.. w sumie troche was znam ale nie podejrzewałam...:) 3maj sie :)
Linka
21 września 2004 o 19:54
Czasami miło jest powspominać stare dobre czasy :). Z tych Twoich wspomnień z dzieciństwa nieźle się uśmiałam :). Opowiadałeś mi kiedyś o tym, ale nie z takimi szczegółami :D. Przyszedł złodziej i urwał... Ahahahahaaa :D. Niedobry tatuś, do tej pory nie znalazł złodzieja i nie odebrał własności córki, żeby mamusia mogła z powrotem przyszyć :D :D. Ojejej, rodzice to dopiero mają wyobraźnię :]. Bociany i kapusta jak widzę odchodzą powoli do lamusa ;). Uciekać przed dziewczyną do toalety :>? A to dla mnie nowość :D. W mojej szkole chłopcy byli zgoła inni - gonili za nami i gnietli przy ścianie :D. A czasami włazili do damskiej toalety :D. Też Paweł nie miał czego rysować, tylko fiuty :>? No nie noo :). Hahaha... już ja to sobie wyobrażam :)!! Tylko jedno Wam w głowach było ;). Wesoło musieliście mieć na lekcjach :D. Bulwerson na chuju... aaaaa :D!! Och tak, wielka szkoda, że te arcydzieła nie zachowały się po dzień dzisiejszy :>. Tak bardzo chciałabym je zo

Dodaj komentarz

Buszmen | Blogi